Fatalna wiadomość ws. cen gazu. "Gwałtowny wzrost"

- Sektory budownictwa i transportu mają być od 2027 r. obejmowane systemem ETS2.
- Eksperci alarmują, że wdrożenie systemu ETS2 spowoduje wzrost cen paliw i surowców energetycznych.
- Polska chce opóźnić wdrożenie "nowego podatku". Komisja Europejska zaznacza jednak, że na tę chwilę wszystko będzie przebiegało zgodnie z harmonogramem.
Donald Tusk regularnie przestrzega przed wprowadzeniem systemu ETS2. Jego zdaniem, wysokie ceny energii mogą obalić niejeden rząd w Europie. - Ludzie nie chcą, aby Europa stała się miejscem, gdzie energia jest najdroższa - mówił w styczniu w Parlamencie Europejskim premier.
Przypomnijmy, że ETS2, mający na celu redukcję gazów cieplarnianych w sektorach dotąd nieobjętych regulacjami, ma wchodzić w życie od 2027 r. Będzie dotyczył transportu drogowego oraz budynków, ale państwa członkowskie będą miały możliwość rozszerzenia zakresu jego obowiązywania.
Polska chciałaby przesunąć wdrożenie ETS2 o co najmniej trzy lata. Jednak z oficjalnych wypowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej wynika, że póki co wszystko przebiega zgodnie z wcześniejszym planem.
Wopke Hoekstra, komisarz Unii Europejskiej ds. klimatu, napisał w kwietniu w odpowiedzi na pytania europosłów, że "Komisja i państwa członkowskie pracują nad terminowym wdrożeniem nowego systemu.
Odbywają się regularne dyskusje na szczeblu technicznym i wymiany na szczeblu politycznym ze wszystkimi państwami członkowskimi, w tym z Polską - czytamy w odpowiedzi cytowanej przez "Rzeczpospolitą".
Zaznaczył jednocześnie, że wprowadzono już szereg zabezpieczeń, aby umożliwić sprawne rozpoczęcie ETS2, w tym zabezpieczenie mające na celu opóźnienie uruchomienia systemu w latach 2027-2028 w przypadku wyjątkowo wysokich cen energii w pierwszej połowie 2026 r.
Ponadto kilka czynników uruchomiłoby dodatkowe uprawnienia w ramach ETS2 z rezerwy stabilności rynkowej w przypadku gwałtownego wzrostu cen lub nierównowagi w podaży uprawnień w ramach ETS2. Dodatkowo, aby zapewnić sprawne uruchomienie systemu, całkowita liczba uprawnień sprzedawanych na aukcji w pierwszym roku funkcjonowania systemu będzie o 30 proc. wyższa niż pułap ETS2 - wyjaśnił komisarz.
Jego zdaniem, państwa członkowskie mogą pomóc w kontrolowaniu cen w ramach ETS2. "Mogą finansować takie środki z dochodów, które powstaną w ramach ETS2. Część dochodów zostanie przeznaczona na finansowanie nowego Społecznego Funduszu Klimatycznego (SCF) w celu ochrony słabszych grup społecznych i złagodzenia skutków ETS2. Polska jest największym beneficjentem SCF - podsumował Wopke Hoekstra.
Rząd ma plan. Nadchodzi podatek nad podatkamiIle może kosztować wprowadzenie ETS2? Piszą o tym Wanda Buk i Marcin Izdebski, wiceprezes PGE oraz dyrektor jednego z departamentów MAP za czasów PiS.
Oczekiwany wzrost cen paliw przedstawia się w następujący sposób:
Cena gazu [obecnie to 239 zł/MWh]:
- 2027 r. - 25,70 zł/MWh,
- 2030 r. - 47,11 zł/MWh,
- 2050 r. - 419,69 zł/MWh,
cena tony węgla [obecnie ok. 1100-1500 zł]:
- 2027 r. - 306 zł,
- 2030 r. - 560 zł,
- 2050 r. - 4992 zł,
cena diesla [obecnie ok. 5,80 zł]:
- 2027 r. - 0,35 zł/l,
- 2030 r. - 0,65 zł/l,
- 2050 r. - 5,77 zł/l,
cena benzyny [obecnie ok. 5,75 zł]:
- 2027 r. - 0,29 zł/l,
- 2030 r. - 0,54 zł/l,
- 2050 r. - 4,80 zł/l.
Po nieformalnym spotkaniu ministrów ds. energii ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska powiedziała, że Polska będzie cały czas walczyć o przesunięcie terminu wejścia w życie ETS2 i coraz więcej krajów widzi zagrożenie dla wzrostu cen energii dla gospodarstw domowych wynikających z tych przepisów. Wyraziła opinię, że Polska powinna dostać derogację w tym obszarze.
wnp.pl